Zapewne większość z nas wie, że we wtorek 27 stycznia obchodziliśmy 70 rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz w Oświęcimiu. Można powiedzieć, że jest to miejsce, gdzie nasza europejska i chrześcijańska cywilizacja doznała największej klęski.
Jak to możliwe, że: „Ludzie ludziom zgotowali ten los”? Jak mogło dojść do tak wielkiego wybuchu nienawiści? Jest to rocznica ważna dla całego świata, a szczególnie dla nas – Polaków, bo to przecież na naszej ziemi doszło do tragedii ludobójstwa w imię rasistowskiej nienawistnej ideologii. Nie możemy zapomnieć o zamordowanych tam Żydach, Polakach, Rosjanach i przedstawicielach wielu innych narodów. Tegoroczna rocznica jest wyjątkowo ważna, ponieważ jest prawdopodobnie ostatnią okrągłą rocznicą, podczas której byli obecni jeszcze żyjący więźniowie – w chwili wyzwolenia obozu młodzi ludzie - nastolatkowie, którzy zapamiętali tę zbrodnię i są ostatnimi naocznymi świadkami. Mocnym głosem przemówili oni do zgromadzonych, prosząc, aby nigdy nie pozwolili na to, by umarła prawda o zbrodniach, jakie miały miejsce 70 lat temu. Dlatego w naszej szkole w każdej klasie gimnazjalnej odbyła się lekcja poświęcona właśnie tej szczególnej rocznicy. W wielkim skupieniu obejrzeliśmy film o wyzwoleniu obozu, jednakże tak naprawdę nigdy nie zrozumiemy, co czują osoby, które tam przez pewien okres żyły, którym udało się tam przetrwać lub stamtąd uciec.