Zielona szkoła – Jastrzębia Góra.
Uczniowie z klas III-V SP w Suchej wraz z opiekunami Panią Elżbietą Orczyk, Panią Ewą Barczyk oraz Panią Haliną Dziubek w dniach 13.09-23.09.2017 przebywali na „Zielonej szkole” w Jastrzębiej Górze.
A jak spędzaliśmy czas?
Przede wszystkim pierwszego dnia po śniadaniu pobiegliśmy przywitać się z morzem. Radosnym okrzykom nie było końca… Po pysznym obiedzie udaliśmy się do Ocean Parku we Władysławowie.
Mieliśmy okazję poczuć się jak na dnie oceanu, spacerowaliśmy tuż obok rekinów, orek i wielorybów. Mieliśmy okazję spotkać się ze zwierzętami morskimi wykonanymi w skali 1:1 w tym z największym na świecie 34 metrowym płetwalem błękitnym. Dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy o ich podwodnym życiu.
Uczestniczyliśmy w interaktywnym show edukacyjnym podczas którego dowiedzieliśmy się wielu ciekawostek z życia wielorybów.
Drugiego dnia zapragnęliśmy poczuć się jak prawdziwi olimpijczycy, dlatego poranek spędziliśmy na basenie w Centralnym Ośrodku Przygotowań Olimpijskich Cetniewo.
Pełna wersja artykułu wraz ze zdjęciami pod tym linkiem: https://drive.google.com/open?id=0B-tv0tXIPPn4VTBLOGlPUzBURWM
Po kolacji podczas dyskoteki świetnie bawiliśmy się w rytmie największych przebojów kończącego się lata.
Sobotni poranek rozpoczęliśmy zabawami integracyjnymi na świeżym powietrzu.
Sala, w której wieczorem poprzedniego dnia była dyskoteka, zamieniła się w prawdziwe planetarium. Mieliśmy okazję zapoznać się z Układem Słonecznym za pomocą krótkich filmów edukacyjnych połączonych z zabawami edukacyjnymi i odpowiednio dobranych efektów dźwiękowych i świetlnych. Poznaliśmy Układ Słoneczny, a w szczególności: jak wyglądają planety i czym się wyróżniają, konstelacje gwiazd, Księżyc, Słońce i jego wpływ na życie na Ziemi, jak odnajdywać Gwiazdę Polarną i inne gwiazdozbiory.
Niedziela
Uczestniczyliśmy we mszy świętej. Podczas spaceru niebieskim szlakiem uczyliśmy się rozpoznawać florę i faunę wybrzeża.
Po obiedzie uczestniczyliśmy w zajęciach plastycznych. Poznaliśmy różne techniki plastyczne. Wykonaliśmy piękne Minionki.
Spacerowaliśmy po plaży, a następnie a po kolacji pisaliśmy pocztówki z pozdrowieniami do rodziców. Graliśmy w piłkę nożną.
Poniedziałek
Wyprawa na Hel. Nie powstrzymała nas nawet niesprzyjająca aura, gdyż, jak to powiedział nasz przewodnik: „Nie ma nieodpowiedniej pogody na zwiedzanie, są tylko nieodpowiednio ubrani zwiedzający”. Z zapartym tchem słuchaliśmy opowiadania przewodnika o obronie wybrzeża we wrześniu 1939 roku. Oglądając eksponaty takie, jak szczątki samolotów, granaty, pociski, fotografie, autentyczny list córki komandora Przybyszewskiego do prezydenta Bieruta z prośbą o ułaskawienie ojca, poczuliśmy się jakbyśmy znaleźli się w roku 1939.
Następnie udaliśmy się do fokarium, gdzie obserwowaliśmy tresurę i karmienie fok.
Wieczorem odbył się konkurs piosenki o tematyce wakacyjnej i morskiej. Uczyliśmy się hymnu marynarki wojennej „Morze nasze morze” i szanty„Hej me Bałtyckie Morze”.
Wtorek
Wizyta na poczcie była dla nas nowym doświadczeniem. W świecie komórek, szybkich smsów niecodziennie wysyła się pocztówki. Dostarczyło nam to wielu emocji. Tradycyjnie udaliśmy się na spacer brzegiem morza.
Podczas zajęć „Przyroda bez tajemnic” poznawaliśmy środowiska życia różnych zwierząt pasa pomorsko-kujawskiego oraz dowiedzieliśmy się kilku ciekawostek z życia zwierząt filmowanych przez samego prowadzącego w Ameryce Południowej.
Środa
Wyprawa do Trójmiasta
W Gdyni, czyli mieście, które „powstało z marzeń i morza” zwiedziliśmy port, gdzie mieliśmy okazję zobaczyć ORP „Błyskawica” i podziwiać „Dar Pomorza” tzw. szkołę pod żaglami.
W Sopocie spacerowaliśmy po słynnym molo.
W Gdańsku ogromne wrażenie zrobiła na nas wizyta na Westerplatte, gdzie mogliśmy wejść do starych koszarów wojskowych i zobaczyć pomnik Obrońców Westerplatte. Zwiedzaliśmy centrum miasta. Naszą wyprawę zakończyliśmy pod znanym w całej Polsce pomnikiem Neptuna na gdańskiej starówce.
Po kolacji odbyły się zajęcia sportowe na placu zabaw.
Czwartek
Postanowiliśmy zobaczyć Latarnię Morską w Rozewiu. Wyruszyliśmy od razu po śniadaniu. Najpierw szliśmy plażą, na której znajdowaliśmy muszelki i bursztyny. Będą one naszą najcenniejszą pamiątką z pobytu nad morzem. Przeszliśmy przez wąwóz Lisi Jar, w którym, jak mówi napis na pomniku, „w 1594 roku wylądował Król Polski Zygmunt III Waza wracając ze Szwecji”. Ze szczytu latarni podziwialiśmy przepiękną panoramę okolicy.
Po obiedzie świetnie bawiliśmy się przy karaoke i zajęciach sportowych.
Wieczorem pisaliśmy sprawozdanie z naszego pobytu na zielonej szkole. To był bardzo udany dzień.
Piątek
Nadszedł ostatni dzień naszego pobytu. Dziesięć dni minęło niepostrzeżenie…
Wybraliśmy się na ostatni spacer po Jastrzębiej Górze. I oczywiście poszliśmy pożegnać się z morzem. Po południu odbył się „chrzest morski”. Była to doskonała zabawa z Neptunem, który najpierw poprosił o zaśpiewanie szanty. Zaśpiewaliśmy „Hej me Bałtyckie morze”. Neptun poddał nas przeróżnym próbom sprawności i wytrzymałości. Na szczęście przeszliśmy je pomyślnie. Ze „szczurów lądowych” zmieniliśmy się w „wilki morskie”. W nagrodę każdy z nas otrzymał pamiątkowy dyplom i nagrody.
Odbył się apel podsumowujący pobyt na zielonej szkole. Zostali wyróżnieni chłopcy, którzy najbardziej dbali o porządek w pokoju. Otrzymali nagrody. Wszyscy uczestnicy dostali pamiątki.
A wieczorem – ognisko z pieczeniem kiełbasek.
Sobota
Spakowaliśmy walizki i po śniadaniu o 9.00 wyruszyliśmy w podróż do domu. W drodze wspominaliśmy nasz pobyt. Pogoda nam sprzyjała, mieliśmy ciekawe zajęcia, dużo czasu spędzaliśmy spacerując brzegiem morza, budując zamki z piasku, grając w piłkę, szukając muszelek i bursztynów. Zieloną szkołę w Jastrzębiej Górze będziemy wspominać bardzo miło. Już dziś z niecierpliwością czekamy na kolejny wyjazd.